Szkolenie psa

Krótki poradnik jak szkolić psa.

Opis używania klikera w treningu

Border collie to nie jest kundelek Fafik, któremu wystarczy miska z jedzeniem i koc na posłaniu, miałam kundla jako dziecko, miałam pointera jako starsza dziewczyna, a teraz mam border collie i uważam, że jest to pies który łączy w sobie chęć współpracy z człowiekiem z potrzebą pokonywania przestrzeni.Te dwie potrzeby są u niego bardzo silne i on z żadnej nie zrezygnuje.Jeżeli go zmusimy do siedzenia w ogródku szybko zobaczymy, że zaczyna szaleć-ganiać samochody przy płocie, skakać na płot, ganiać ptaki, rozpędzać się szaleńczo ,żeby zwolnić tuż przy siatce , kręcić się w koło, jeżeli uda mu się uciec z ogródka, o czym marzy, to biega wszędzie i nie słucha się wcale, szczeka całą noc, jest nerwowy, nabuzowany, ma spojrzenie rozbiegane, po prostu nie jest zdrowy.

 Jeżeli zapewnimy mu ruch, ale nie damy upustu chęci pracy z człowiekiem, zacznie uciekać, włóczyć się samotnie, będzie nieusłuchany, pewny siebie, niegrzeczny, niezwiązany z właścicielem i bardzo szybko zasłuży sobie na to, żeby go uwiązać, albo zamknąć.

Border collie jako, że posiada te dwie cechy może zmienić twoje życie, może ciebie rozruszać, może sprawić,że się zainteresujesz czymś, co interesuje także jego, a swoje dotychczasowe rozrywki odsuniesz.Przy nim możesz nauczyć się pasienia owiec, gęsi, jeździć konno, trenować agillity. Frisbee, biegać po lesie, długo i wytrwale jeździć rowerem.Ten pies może wyjść ci na zdrowie ,jeżeli pozwolisz sobie z nim współpracować.

W skrócie trzeba to ująć tak-do 4 m-ca życia pies musi zobaczyć, usłyszeć, odczuć wszystkie sytuacje z jakimi będzie się spotykał później.Metro, pociąg, tramwaj, autobus, samochód, ulicę, dzwonki, sygnały, tłum ludzi-bazar, wielość innych psów, konie, krowy, owce,rowery, motory, poznać wystrzały z broni, z petard, wszystko, co tylko przyjdzie właścicielowi do głowy trzeba pokazać psu.Podobnie należy go zapoznawać z sytuacjami - zostawanie samotne w domu, przed sklepem, inne psy, dzieci.Wszystko to do 4 m-ca, bo potem jest już za późno.My dołożyliśmy wszelkich starań, by szczenięta zapoznać z odgłosami, maszynami, zwierzętami, ale jest jeszcze wiele rzeczy, których nie widziały.

Co jest potrzebne do nauki?

8.Obroża na większego psa ze skóry naturalnej, bo kolorowa barwi kryzę po zamoczeniu np.deszczem

 Nauka border collie
Pies ten uczy się wyjątkowo szybko, dlatego zrozumienie czego człowiek wymaga przychodzi mu z łatwością.Uważam,że bardzo dobrą metodą szkolenia jest kliker, używam takiego z powodzeniem, to jest metoda, która pozwala nawet starszego psa(4-5 letniego) nauczyć wszystkiego, czego nam potrzeba.Kliker kupujemy, niestety jest chiński, więc kupujemy od razu 10 sztuk za 50 zł i chowamy na przyszłość

Kiedy szkolimy psa, a ten komendę dobrze wykona klikamy klikerem i dajemy nagrodę, początkowo robimy proste ćwiczenia w domu np."Choć", jak tylko pies przyjdzie klikamy potem dajemy nagrodę, pies kojarzy ,że kliknięcie poprzedza nagrodę, a następuje po dobrze wykonanej czynności.

Dzięki klikerowi dokładnie wskazujemy psu, które zachowanie jest przez nas nagradzane i chętnie je powtarza, bo chce nagrodę.
Warunki do szkolenia:

Cykl szkolenia przeprowadzać co dzień, przez 20 min, z przerwami po 5 min na bieganie.

Szkolimy psa głodnego, przed posiłkiem, bo syty powinien odpoczywać, a nie biegać, ponadto głodny pies jest łasy na nagrody, więc lepiej wykonuje komendy.

 Szkolimy psa jednego, bez innych osób, bez zwierząt, zapewniając sobie 100% uwagi psa, potem kiedy pies już dobrze wykonuje, wprowadzamy elementy utrudniające- inny pies, dzieci, otoczenie pełne ludzi itd.

Pierwsza, najważniejsza komenda, bez której nic nie można zrobić to jest nauka powrotu na komendę: ja używam "choć", ale słowo nie ma znaczenia, może być "do mnie", " do nogi""wróć" itd, ale ma to być komenda, a nie imię psa jedynie, nie można tez wołać do psa " choć masz"-kusząc go smakołykiem, bo jak otoczenie wyda się psu bardziej atrakcyjne niż smakołyk to nie będzie wracać.

 Nauka chodzenia na smyczy:

 Ale zanim zaczniemy psa uczyć powrotu należy go nauczyć chodzenia na smyczy,żeby się nie obawiał swojej linki, aby to zrobić należy mu przypiąć do obroży linkę długości 1m bez węzłów i puścić go z tą linką na kilka godzin, pies będzie chodził, linka będzie się za nim ciągnąć, a on się przyzwyczai,że coś ma przy obroży.Potem linkę odpinamy, na drugi dzień przypinamy znowu, pies chodzi za nią po ogrodzie, po domu, na trzeci dzień można już chwycić linkę w dłoń i delikatnie prowadzić psa, nie ciągnąć raczej wabić smakołykiem, 5 min na dzień, potem 10 min itd, po tygodniu pies się nauczy, o ile nie sprawimy,że smycz skojarzy z bólem.nie uczymy psa na automatycznej smyczy, tylko zwykłej skórzanej długiej na 2 m.

 Nagradzamy-oznacza klikamy po czym dajemy smakołyk.( chrupki psie, ser pokrojony w kostkę, kiełbaskę , parówką) coś co pies je z dużą chęcią.

WRACANIE NA KOMENDĘ:

1. zaczynamy naukę kiedy pies ma 10-12 tygodni.Przypinamy psa na cienką, ale przyjemną dla dłoni linkę długości 5 m, (kiedy pies jest starszy linkę trzeba wydłużyć do 20 m, bo starszy pies odbiega daleko), Wypowiadamy komendę:” choć”-pies patrzy na nas, podciągamy go linką, aż przyjdzie, kiedy jest obok nas klikamy i dajemy mu nagrodę.Odchodzimy, wydajemy komendę, pies wraca klikamy i nagroda, nie wraca ciągniemy, ucieka, chwytamy linkę i ściągamy do siebie, delikatnie , nie straszymy, nagradzamy i od razu puszczamy.

   BŁĘDY:

   wołanie psa, a kiedy wróci natychmiastowe branie go na smycz, albo zamykanie w boksie, co sprawia,że pies kojarzy komendę z nieprzyjemnością, ze smyczą, zniewoleniem, a nie z nagrodą.Jeżeli już chcemy psa zamknąć, czy chwycić na smycz, wołamy raz-pies wraca-nagradzamy,puszczamy psa, pies biega, wołamy drugi raz jw., wołamy trzeci raz i dopiero wtedy zamykamy, czy uczepiamy psa.

Straszenie psa- komenda nie może się kojarzyć z bólem, niewygodą to budzi niechęć psa i rzadko przynosi skutek.Jeżeli się nie słucha podbiegamy i pociągamy linkę zmuszając do powrotu, potem nagradzamy

Wołanie psa wiele razy i nie zmuszanie do respektowania słowa ludzkiego – raz wypowiedziana komenda ma być wykonana, człowiek musi zmusić psa do jej wykonania, po to jest linka, nie wolno psa wołać, pies nie wraca, a my odpuszczamy, w takim razie pies się uczy ignorować człowieka i robi co chce, a chce zwykle biegać, bawić się bez opamiętania, a do człowieka wracać, kiedy się już znudzi, wtedy to człowiek czeka na psa i nie ma nad nim władzy..

 Karcenie psa kiedy już wrócił, bo nie chciał wrócić wcześniej- jeżeli pies komendę wykonał, musi być nagrodzony, jeżeli wracać nie chce trzeba podbiec i go skarcić, nie można go karcić, kiedy już przyszedł, bo przychodzić przestanie.

 Bieganie za psem i krzyczenie komendy „wróć”, a pies przed nami ucieka- człowiek w szkoleniu psa musi być elastyczny, jeżeli pies ucieka, trzeba go zachęcić, przykucnąć, raczej odbiec,żeby pobiegł za nami, a nie należy go gonić, bo to utrwala złe nawyki.

 Dobrze nagradzać i sprawiedliwie karcić, im mądrzejszy pies tym czulszy na ludzkie błędy.

 Nauka siadania:

Stajemy przed psem, mówimy „siad”, jeśli siądzie nagradzamy, jeśli nie siądzie przyciskamy lekko jego zad do ziemi i nagradzamy, tak parę razy aż zrozumie., nauka siadania jest prosta i należy ją wykorzystywać w różnych kompilacjach z chodzeniem koło nogi, z siadaniem na odległość itd.

 Nauka patrzenia prosto w oczy

Pies musi patrzeć w oczy człowiekowi, na komendę, ja używam, „szy, szy”i pies ma czujnie patrzeć,co człowiek ma mu do powiedzenia.

Wymuszamy na psie spojrzenie w oczy i klikamy ,nagradzamy, musi być konkretna komenda,a nie imię psa.

 Nauka stój

 Komenda trudna, trzeba wprowadzać powoli, żeby psa nie zniechęcić i nie znudzić, bardzo przydatna w posłuszeństwie, pasieniu i psich sportach.Pies ma się zatrzymać i stać, początkowo uczymy przy nodze, jeżeli siądzie to także go nagradzamy, ale bardziej entuzjastycznie jeżeli stanie, mówimy komendę powoli i przeciągle, nie krzyczymy.Jeżeli już dobrze wykonuje przy nodze na lince, ćwiczymy bez linki, przy nodze, potem dalej od nas, potem daleko itd.

Pies nie musi stać długo, ale ma zaprzestać aktywności.Komenda stój dobrze nauczona zajmuje kilka miesięcy, więc nie należy się martwić, że postępy są wolne.

 Zasady, które ułatwiają naukę

1. Jeden pies naraz w trakcie szkolenia, my poświęcamy się szkoleniu w pełni i od psa oczekujemy tego samego

2. 5 min ćwiczeń 2 min odprężenia i taki cykl powtarzamy kilka razy

3. Używamy klikera zgodnie z zasadami

4. Nagradzamy tym co pies je ze smakiem

5. Nie powtarzamy komend do znudzenia, najpierw siad, potem chodzenia, potem wracanie, znowu siad itd.jedna komenda wykonywana najwyżej 3 razy

6. Jeżeli czegoś się nie uda zrobić doprowadzamy do jakiegoś choćby małego osiągnięcia i wracamy do tego kiedy pies będzie dojrzalszy, starszy, bardziej skoncentrowany, my gotowi teoretycznie jak to zrobić itp

7. Prowadzimy notatnik szkolenia, określamy sobie cele, sposoby dochodzenia do nich, opisujemy co się udało, a co nie, zastanawiamy się jak pokonać problemy, daty rozpoczęcia takiej, czy innej nauki

8. Dokształcamy się z książek, filmów, szkoleń, aby to zrobić musimy sprecyzować problem, dlatego potrzebny nam dziennik szkolenia

9. Szkolimy psa co dzień, nawet 10 min na dobę jest lepsze niż 1 raz w tygodniu 60 min.

10. Jeżeli pojawia się problem: szukamy winny w sobie-złe podejście, pies nie rozumie, itp.

    szukamy winy w otoczeniu-inne psy, hałas, dekoncentracja

    szukamy winy w psie- zwykle u podstaw leży złe podejście człowieka, niewłaściwe karcenie, nie właściwie przeprowadzona socjalizacja młodzieńcza, nieumiejętność skupienia uwagi psa, zbyt silna lub zbyt słaba ręka w stosunku do charakteru psa.

 Dlaczego szkolenie się nie udaje?

 Pies nie słucha

Border collie ma podstawową potrzebę, która musi być zaspokojona inaczej nie będzie słuchał nikogo, ta potrzeba to jest ruch, pies do treningu posłuszeństwa musi być rozgrzany i wybiegany, długo po posiłku, albo przed nim.

 Ja robię tak.Rano o 8-9 psy jedzą, potem w ciągu dnia biegają w gospodarstwie, bawią się ze sobą, z naszym dzieckiem, ok 14 jedziemy na konie, psy biegną z nami, od 6-20 km, a około 17 robię trening posłuszeństwa.

W zimie cały cykl przesuwa się na wcześniejsze godziny.

 Pies nie słucha

 Border collie nie może być zamykany, ani wiązany, czasem jest konieczność psa zamknąć, bo niebezpieczeństwo, bo inne psy, bo suka w rui itd., ale to powinno być tylko wyjątkiem.Border ma silną potrzebę wolności, patrzenia w przestrzeń, pokonywania tej przestrzeni.Jeżeli trzymamy go w zamknięciu, za płotem, nawet jeżeli działka ma 1000m2 to bieganie po niej nie zastąpi spacerów, biegu przy rowerze, zabawy frisbee, zabaw z innymi psami

Nie należy się dziwić,ze pies nagle wypuszczony na przestrzeń nie słucha człowieka, tylko chce sobie pobiegać, nie należy go do szkolenia przymuszać, tylko najpierw dać mu to czego potrzebuje najbardziej.

 Nauka sztuczek psich

 Obracanie, turlanie czołganie itd.

Do takiej nauki kliker jest niezastąpiony, musimy zaobserwować,że pies wykonuje sztuczkę.

Bo zasada jest taka,że uczymy psa wykonywać na komendę to ci on sam robi w naturze, w zabawie, z nudów itd.

Więc zaobserwowaliśmy,że pies się czołga pod łóżkiem, podchodzimy, kiedy się czołga wydajemy komendę:” po ziemi” klikamy , nagradzamy i tak parę razy pod łóżkiem, aż pies skojarzy potem bez łóżka po podłodze,jeżeli nie rozumie to znowu pod łóżkiem itd., aż zrozumie.

Powtarzamy to trzy razy na dzień i po miesiącu pies się czołga po 20 m.

Podobnie uczymy dawać głos, skakać piruety-zwykle psy robią je w zabawie, albo biegając wzdłuż płotu.

Border collie należy uczyć wielu rzeczy, wielu komend, zostawania, kładzenia się na odległość, bo te psy się nudzą, kiedy się tego nie robi.