Pierwsze miesiące życia

Przedstawię kilka wskazówek dotyczacych pierwszych miesięcy życia szczeniaka w nowym domu.

Pies należy do ras średnich, czyli ok.25 kg, należy go karmić w sposób mądry,żeby ładnie nabierał mięśni.

1. mięso 100-200 g na dzień tylko surowe ma pełną wartość.Pies nie powinien, podobnie jak człowiek, jeść wieprzowiny, bo jedynie otłuszcza i rozleniwia, mięso czerwone ma pełna wartość.Koźlina, konina, wołowina, baranina.

2. ryż, makaron ok 300 g , nie dajemy kaszy, bo psy ja źle trawią- gotujemy go z tłuszczem, żeby przeszedł zapachem, bardzo długo z dużą ilością wody, dodając kość wołową, raz na jakiś czas porcję rosołową

3.warzywa- marchew,burak, psy nie mogą jeść czosnku i cebuli, bo są dla nich trujące, uważać na twarożki!

4. owoce- nie wolno dawać mandarynek i winogron( rodzynek też nie),ani czekolady, bo są śmiertelnie trujące, w związku z tym uważać na ciasta, resztki ze stołu i słodycze, które pies może ukraść.Można do gotującego się ryżu dodać jabłko.

5 rośliny- jałowce powszechnie używane na żywopłoty po zjedzeniu są trujące dla psów i kotów, psy nie trawią fasoli, soi, grochu.

7. jajka- żółtko można dać codziennie, białko 3 razy w tygodniu na surowo.

8.olejem polewamy paszę, nie rzepakowym tylko słonecznikowym

9. nabiał- ser biały, kefir, mleko tylko jeśli pies nie ma po nim biegunki, u nas dostawały mleko od kozy

10. duże stawowe kości wołowe- nie wolno kurzych, ani świńskich nóg( bo w nich są małe kości paliczków, które pies łyka i mu grzęzną w ujściu przełyku), duże kości rozwijają psu czaszkę, zęby i mięśnie karku.

11. Witaminy www.dolfos.com.pl dolfos junior i dolfos arthrofos –

http://www.dolfos.com.pl/index.php?id=products/p4&druk=y,

http://www.dolfos.com.pl/index.php?id=products/p1&druk=y

polecam te produkty, bo sprawdziliśmy je u siebie ze wszystkimi zwierzętami, klaczami w ciąży i źrebiętami, są dobrze przyswajalne i mają dobre ceny. Pies bez witamin w preparatach nie dorośnie do swojej wagi, nie rozwiną mu się prawidłowo mięśnie, więc trzeba ważyć psa, co miesiąc i dawać witaminy w tabletkach prosto do pyska.

Szczególnie:

ARTHROFOS tabletki są godne polecenia, bo doskonale wpływa na stawy, chrzastki, małżowinę uszną.

Dolfos junior- kompleks dla młodych psów, ale można go dawać całe życie.

mięso- najlepiej w mięsnym,masarni (w marketach nie ma wyboru odpadkowego mięsa ) kupić różne rodzaje taniego mięsa, nie mielone, bo tam są same skóry tylko trochę wołowinę, tchawice, płuca, wątróbki itp. porcjować po 200 g i zamrażać. Rozmrążać w lodówce, kroić na kostkę, zalać wrzątkiem, poczekać aż puści sok, dodać rozgotowany ryż, czy makaron i startą marchew, żółtko, polewamy olejem, mieszamy bardzo dokładnie, żeby pies nie wybierał mięsa, łącznie będzie 600 g paszy, co wystarczy na dzień lub dwa Karmimy 3-4 razy dziennie, jedzeniem ogrzanym do temp. pokojowej.

- nasze psy są przyzwyczajone do jedzenia mięsa starszego niż świeże, nie należy się tym przejmować, że coś się popsuło pies to zje ze smakiem( z wyj. jaj, które muszą być świeże), to buduje naturalną florę jego żołądka i sprawia ,że jest zdrowy i odporny.My karmimy też wnętrznościami, wszelkimi odpadami z tusz baranich, drobiowych, i takie odpadowe mięso jest najzdrowsze dla psów.

Dobre pożywienie i ruch- nasza teoria jest taka,że pies musi jesć dużo i dużo ćwiczyć, do 6-7 m-ca nie można psa do biegu zmuszać, zbytnio forsować, ale tyle ile sam ma ochotę, a psy naszych ras, mają dużą ochotę, tyle powinien biegać.Od 8 m-ca można brać go na wycieczki rowerowe, konne, spacery po górach, pływanie w jeziorze itd., a po treningu dużo dobrego jedzenia.Pies zmęczony jest grzeczny.Mięśnie po wysiłku nabierają masy, wiec trzeba dostarczać białko.

Niepokojące sprawy:

1. apatia - niechęć do wstawania,jedzenia, zabawy, minimalne odejście od normy, wszystkie choroby się zaczynają od tego

2. brak apetytu- sprawdzamy , czy pies nie chce jeść swojego dania, czy wcale nie chce jeść, dajemy mu łakoć, kawałek mięsa, czy plaster masła, jeśli go nie zje to bardzo źle.

3. biegunka- kupa ma być twarda i jednolita

4. wymioty- patrzeć, czy nie ma w nich rzeczy które pies zjadł-przedmioty, nitki, czy robaków

5. zjadanie przedmiotów- bardzo niebezpieczne, bo nie da sie ich wyciągnąć inaczej niż operując- małe zabawki ,sznurowadła, pończochy, nitki, kawałki materiałów, rzeczy długie i niestrawne są prawdziwym zagrożeniem, inne typu buty, gąbki mniejszym.Sztuczny kauczuk jest bardzo trujący.

6. bolesność łap, stawów, ból podczas wstawania, dotykania kości- zwykle objaw młodzieńczego zapalenia kości

Pierwsza pomoc:

Jeżeli pies zjadł coś trującego należy zmusić do do połkniecia 5-10 ml wody utlenionej to wywoła wymioty.

Biegunkę leczymy tak jak u dziecka- smecta, wegiel, kleik ryżowy z gotowanym mięsem, głodówka-pies do 6 m-ca, głodzimy najwyżej 6 h, pies dorosły głodzimy 24 h, bez szkody dla zdrowia.

Szczepienia

Zaszczepiony u nas, następne szczepienia należy wykonać w ciągu 1 m-ca, choroby wirusowe powtarzamy co roku, bo psy chorują i umierają na nosówkę, czy parwo w całej Polsce.Pies po szczepionce puppy ma odporność na 2 choroby-nosówka i parwowiroza. Na drugie szczepienie nie należy iśc do lecznicy, tylko wezwać lekarza do domu lub kupić szczepionkę i samemu psa zaszczepić, w gabinetach są wirusy, którymi szczeniak może się zarazić.Po 2 szczepieniu nabiera odporności i można, a nawet trzeba, z nim chodzić wszedzie.

Odrobaczanie

1 raz w miesiącu do 6 m-ca życia- a razem z psem inne zwierzęta, z którymi ma kontakt,potem co 3 m-ce, robaki są w ogródkach, na działkach, w domach, na trawnikach, zwykle roznoszone przez koty, wiec trzeba o tym pamiętać , bo zarobaczone psy nie rosną.

Odkleszczanie

Stosować preparaty przeciw kleszczom przez cały rok, kleszcze powodują babeszjozę ,śmiertelną chorobę psów.Preparaty te można kupować przez internet i są wtedy tańsze niż w lecznicy.

Socjalizacja psa

Podstawowy elemet życia psa, bardzo prosty, bardzo istotny i bardzo często zaniedbywany.

W skrócie trzeba to ująć tak-do 4 m-ca życia pies musi zobaczyć, usłyszeć, odczuć wszystkie sytuacje z jakimi będzie się spotykał później.Metro, pociąg, tramwaj, autobus, samochód, ulicę, dzwonki, sygnały, tłum ludzi-bazar, wielość innych psów, konie, krowy, owce,rowery, motory, poznać wystrzały z broni, z petard, wszystko, co tylko przyjdzie włascicielowi do głowy trzeba pokazać psu.Podobnie należy go zapoznawac z sytuacjami - zostawanie samotne w domu, przed sklepem, inne psy, dzieci.Wszystko to do 4 m-ca, bo potem jest już za póżno.My dołożyliśmy wszelkich starań, by szczenieta zapoznać z odgłosami, maszynami, zwierzetami, ale jest jeszcze wiele rzeczy, których nie widziały.

Odgłosy-strzelać, czy rzucac petardy należy najpierw min 200 m od psa, stopniowo się zbliżać, aż rzucać mu pod łapy i za każdym razem dawać smakołyk.To bardzo ważne z uwagi na 31.12., który co roku przeraża wiele psów.